Gormley

Z okazji bodajże 25-lecia pracy artystycznej zaproponowano Anthony'emu Gormleyowi stworzenie instalacji w całym Nowym Jorku. W różnych punktach miasta ustawił kilkadziesiąt postaci. O jednej stojącej na Żelazku już pisałem. Znalazłem kolejną, która już pojawiła się na jednym zdjęciu z poprzednich wpisów. Kto znajdzie? :-)



Do piętnastego sierpnia możecie ich poszukać razem ze mną.