To jest miejsce, o którym mi najtrudniej pisać, bo dla mnie
jest świętością. Jak ją zobaczyłem, to aż usiadłem z wrażenie. Wierzcie mi.
Zamurowało mnie na godzinę.
A potem podszedłem bliżej, niedługo potem wszedłem
do niej i wsiąkłem. Uczestniczyłem w przepięknym triduum paschalnym. Mnóstwo
emocji, o których nie umiem i chyba przede wszystkim nie chcę pisać.