W Wenecji warto zabawić się w grę, którą na własny użytek nazywam Marie i Anioły. Postarajcie w miejscach mało uczęszczanych, mało pokazowych odnajdywać Matki Boskie i Anioły umieszczane dla dobrego losu i przez losem złym w bramach i na ścianach budynków.
To jedne z przykładów na rozpoczęcie tej miejskiej gry.
Miłego, mroźnego dnia!
To jedne z przykładów na rozpoczęcie tej miejskiej gry.
Miłego, mroźnego dnia!